co i raz
-
pszenny i pszeniczny – po raz drugi28.11.201128.11.2011Szanowni Państwo,
dlaczego nasz odbiorca, Kaufland Polska, zmusza nas, producentów, do pisania na opakowaniach jogurtów skrobia pszeniczna? Powinno być skrobia pszenna! W ustawie o dodatkach spożywczych nie ma powodu do tego sposobu pisania.
Przepraszam za brak liter polskich w moim komputerze. Jestem bardzo rad z możliwości skorzystania z Pańskiej poradni.
Jiří Berger
OLMA s. a.
Olomouc
Rep. Czeska -
ryzykować – co najmniej trzeci raz3.03.20123.03.2012Które zdanie jest poprawne? „Zośka – jeden z bohaterów książki Kamienie na Szaniec ryzykuje swoim życiem, aby uwolnić Rudego” czy „Zośka – jeden z bohaterów książki Kamienie na Szaniec ryzykuje swoje życie, aby uwolnić Rudego”?
-
skłotersi i skwaterzy – raz jeszcze12.09.200212.09.2002Istnieje na Zachodzie luźny ruch zwany squatters. W encyklopedii spotkałam ich pod nazwą skwaterzy. Ostatnio spotykam też wersję spolszczoną skłotersi. Czy taka wersja jest ortograficznie dopuszczalna, godna zalecenia?
Z pozdrowieniami.
-
poczem i po czym4.04.20144.04.2014Upłynęło już sporo lat gdy siedziałem w ławce szkolnej, wiele pamięć zatarła, interesuje mnie pisownia wyrazu poczym, piszemy razem, czy osobno?
-
dwa i pół raza czy dwa i pół razy?26.02.200126.02.2001Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, która froma jest poprawna:
dwa i pół raza więcej czy dwa i pół razy więcej.
Z podziękowaniem
Anna Maciążek -
Co jest tajlandzkie, a co tajskie?16.11.201216.11.2012Chciałbym się dowiedzieć, co może być tajlandzkie, a co tajskie. Mam z tym ciągle kłopoty, bo wydaje mi się, że oba przymiotniki nie są całkowicie wymienne. Raz poradziłem komuś, żeby na swoim blogu filmowym pisał o plakatach raczej tajlandzkich, a nie tajskich, ale do dziś mam wątpliwości, czy na pewno dobrze zrobiłem. Gdzie indziej z kolei czytam o tajskim kinie akcji i też mi to nie pasuje. W kuchni mam natomiast tajską zupę krewetkową i tu jakoś nie mam zastrzeżeń. Jak to zatem jest?
-
co tydzień handlarz narkotyków7.01.20027.01.2002Jak powinno się mówić: co rok czy co roku? Jeżeli to ostatnie jest poprawne, to w takim razie co tygodnia? I jeszcze jedna wątpliwość: handlarz narkotyków czy narkotykami?
Pozdrawiam -
Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych31.07.201731.07.2017Dzień dobry,
dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
w związku z interpretacją:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
Pozdrawiam
Agnieszka
-
Co chcesz? Czego chcesz?23.12.201323.12.2013Jak należy poprawnie odmienić: „Dziecko, które dostaje, co chce” czy „… dostaje, czego chce”?
-
Co zamiast rodzajnika?11.06.201911.06.2019Czy w języku polskim występowały kiedyś rodzajniki? Czy można mówić o tym, że mamy namiastkę rodzajników (określonych: ten/ta/to oraz nieokreślonych: jeden/jedna/jedno)?